czwartek, 17 kwietnia 2014

Owsianka, jaglanka... czyli najprostsze śniadanie typu E

Bardzo proste i szybkie w przygotowaniu śniadanie typu E, czyli wykorzystujące zdrowe węglowodany jako główne źródło energii.

Składniki:
-¾ szklanki ugotowanej komosy ryżowej (quinoa) lub kaszy jaglanej albo 1 i ¼ szklanki ugotowanej na wodzie owsianki,
-mały kubek jogurtu (najlepiej greckiego) o niskiej zawartości tłuszczu (0%-1%),
-owoce, najlepiej jagodowe (jagody, maliny, truskawki, borówki, jeżyny) świeże lub mrożone.
-1 łyżeczka (5 g) tłuszczu- najlepiej oleju kokosowego, ale może być też masło.
-odrobina stewii w proszku lub inny zdrowy słodzik.



Wszystkie składniki wymieszać (można oddzielnie wymieszać lub zmiksować jogurt ze stewią i owocami) i śniadanie gotowe!


Ponieważ moja córka jest na diecie bezglutenowej, mam zawsze w lodówce garnek z ugotowaną jaglanką lub quinoą. THM to dieta prawie całkowicie naturalnie bezglutenowa, mamy więc teraz trochę wspólnych posiłków, lub chociaż półproduktów. Przygotowanie takiego śniadania to dla mnie kwestia paru minut. Ponieważ nie używam mikrofalówki, podgrzewam kaszę w miseczce postawionej na garnku z gotującą wodą (mamy taki dyżurny garneczek dopasowany wielkością do miseczki). W ciepłej kaszy rozmrażam owoce (np. maliny), dodaję łyżeczkę tłuszczu i jogurt. 
THM poleca owoce jagodowe, gdyż są one tzw. super pożywieniem - zawierają bogactwo witamin, przeciwutleniaczy itp. Poza tym mają niską zawartość cukru. Jeśli ktoś próbuje schudnąć, powinien unikać ananasa, mango i bananów. Jeśli ktoś osiągnął już swoją zamierzoną wagę, może dodać trochę tych słodkich owoców - wtedy prawdopodobnie nie będzie już potrzebować dodatku słodzika. THM rekomenduje spożywanie nie więcej niż pół banana w jednym posiłku. Banany są naprawdę bardzo kaloryczne! 
Dodatek łyżeczki zdrowego tłuszczu sprawia, że witaminy są lepiej przyswajalne oraz łagodzi skok cukru we krwi, jaki następuje po posiłku, zwłaszcza typu E. Maksimum to dwie łyżeczki tłuszczu. Nie liczymy tłuszczu zawartego w naszym chudym źródle białka, czyli jogurcie.
Jogurt powinien być "grecki", gdyż taki jogurt jest gęsty i zawiera dużo białka. Jeśli trudno Ci dostać jogurt grecki 0% lub 1%, myślę, że możesz użyć 100 g zwykłego jogurtu greckiego o zawartości do 10% tłuszczu albo 150 g jogurtu do 7%, ale wtedy nie dodawaj już oleju kokosowego. Z moich obliczeń wynika, że powinno wyjść na to samo.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz